To już nie czas
biegania między kroplami deszczu
leżenia nocą na ulicy
długich pocałunków
na krawężnikach
i picia dobrego wina
z butelki
to czas zły
miażdżący wszystkie wnętrzności
to czas powolnego umierania
więdnięcia korzeni nerwowych
powoli nie czujemy nic
i tak nam dobrze
niebo na wyciągnięci ręki
niebo do wynajęcia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"powoli nie czujemy nic
OdpowiedzUsuńi tak nam dobrze
niebo na wyciągnięci ręki
niebo do wynajęcia "
przepięknie to ujęłaś. marzenia...te beznadziejna pogoń za niczym i donikąd.